Dolny Śląsk to kraina pełna tajemnic, legend i niezwykłej historii. Choć większość turystów kojarzy region z majestatycznymi Karkonoszami i Śnieżką górującą nad okolicą, prawdziwe skarby kryją się głęboko pod ziemią. Kowary – niewielkie miasteczko położone u stóp najwyższego szczytu Sudetów – przez wieki rozwijało się dzięki górnictwu. To tutaj wydobywano rudę żelaza, a w czasach powojennych – uran, który stał się jednym z najbardziej strzeżonych zasobów zimnej wojny.
Dziś dawne sztolnie i kopalnie przekształcono w niezwykłe trasy turystyczne, które przenoszą odwiedzających w świat, do którego zwykle nie ma dostępu. Podziemia Kowar to nie tylko opowieść o ciężkiej pracy górników, ale także o politycznych rozgrywkach, naukowych odkryciach i medycznych eksperymentach. Każdy korytarz skrywa inną historię – od średniowiecznych Walonów, przez radzieckie tajemnice, aż po inhalatoria radonowe, które działały jeszcze pod koniec XX wieku.
Podróż w głąb ziemi to fascynujące doświadczenie – zarówno dla pasjonatów historii, jak i dla rodzin z dziećmi. To okazja, by dotknąć przeszłości, usłyszeć opowieści, których nie znajdzie się w szkolnych podręcznikach, i poczuć wyjątkowy klimat Dolnego Śląska.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jakie atrakcje czekają w podziemiach Kowar?
- czym była kopalnia uranu i jakie pełniła funkcje?
- jak wygląda zwiedzanie trasy turystycznej?
- jaka jest historia górnictwa na Dolnym Śląsku?
Podziemna trasa turystyczna w Kowarach
Jedną z głównych atrakcji jest dawna kopalnia uranu. Trasa turystyczna ma około 1600 metrów długości i prowadzi przez miejsca związane z Zakładem Przemysłowym R-1 – od średniowiecza aż po czasy zimnej wojny.
Zwiedzający poznają metody wydobywania uranu, a przewodnicy opowiadają o zimnowojennym arsenale ZSRR i tajemnicach, które przez lata były skrzętnie ukrywane. To nie tylko historia, ale także nauka i ciekawostki z przeszłości.
Wejścia do podziemi odbywają się co pół godziny, a czas zwiedzania wynosi około 1 godzinę i 20 minut. Ze względu na brak oświetlenia, każdy uczestnik otrzymuje lampkę górniczą. Temperatura w kopalni to około 8°C, a wilgotność sięga 97% – warto o tym pamiętać, planując wizytę.
Kopalnia Podgórze – historia i tajemnice
Kopalnia Podgórze to miejsce, które zachowało w sobie bogatą tradycję górniczą. Początki wydobycia w regionie sięgają XII wieku, gdy Walonowie poszukiwali rud żelaza i kamieni półszlachetnych. Rudy żelaza wydobywano aż do 1960 roku, natomiast poszukiwanie minerałów trwa do dziś.
W czasach powojennych rozpoczęto intensywne prace związane z uranem. W latach 50. drążono nowe sztolnie i szyby, jednak już w 1958 roku kopalnię zamknięto z powodu wyczerpania złóż. Część wyrobisk została zalana wodą, inne przekształcono w inhalatorium radonowe, które działało do końca lat 80.
Sztolnia Kowary – podziemne muzeum
Podziemna Trasa Turystyczna Sztolnia Kowary łączy 800-letnią tradycję górnictwa z nowoczesnym podejściem do turystyki.
- długość trasy: 1200 m,
- czas zwiedzania: około 1 godziny,
- temperatura: 8°C, wilgotność: 98%,
- trasa oświetlona elektrycznie, dostępna dla osób niepełnosprawnych,
- certyfikat bezpieczeństwa radiologicznego.
Dzięki przewodnikom zwiedzanie staje się nie tylko lekcją historii, ale także niezapomnianą przygodą pełną ciekawostek i anegdot.
Dziś podziemia pełnią zupełnie inną rolę – są bezpiecznym i fascynującym muzeum, które przyciąga turystów z całej Polski i Europy. To dowód na to, że nawet najbardziej mroczne miejsca można przekształcić w atrakcję turystyczną i lekcję historii. Kowary to obowiązkowy punkt dla każdego, kto pragnie lepiej poznać Dolny Śląsk – jego tradycje, dramaty i tajemnice. Podziemne trasy turystyczne pozwalają poczuć klimat dawnych czasów, a jednocześnie dostarczają niezapomnianych wrażeń. Jeśli planujesz podróż w Karkonosze, koniecznie zejdź pod ziemię – tam kryje się prawdziwe serce regionu.
Polecamy
Najnowsze
Złota jesień w Karpaczu – idealny czas na górskie wędrówki
Złota jesień w Polsce to jedna z najbardziej malowniczych i wyczekiwanych pór roku. Wraz z pierwszymi chłodniejszymi wieczorami i zapachem... [...]























